Podczas remontu pałacu w Modenie w północnych Włoszech przypadkowo odkopano nietypowy grób. Pochowano w nim parę kochanków, kobietę i mężczyznę. Choć odeszli półtora tysiąca lat temu, w okresie upadku Cesarstwa Rzymskiego, wciąż trzymają się za ręce.

O tym, że kości należą do ludzi tworzących za życia parę, można wywnioskować z ich ułożenia. W chwili pochówku kochanków ułożono twarzami do siebie, ale później głowa mężczyzny została odwrócona. Badacze przypuszczają, że jej sprawiła to woda podczas jednej z licznych powodzi, które nawiedziły rejon Modeny.

Datowanie wykazało, że parę pochowano między V a VI wiekiem naszej ery, w czasach upadku Imperium Rzymskiego. Prosty, pozbawiony ozdób grób wskazuje, że nie byli oni zbyt zamożni. Nie wiadomo, czy zmarli w tym samym czasie, np. na jakąś chorobę, ale jest to bardzo prawdopodobne. Na razie nie ustalono też, ile mieli lat. Te i inne kwestie mają wyjaśnić dalsze badania.

Zdjęcie zamieszczamy dzięki uprzejmości Soprintendenza per i Beni Archeologici dell'Emilia-Romagna.

Więcej o odkryciu: po angielsku | po włosku

Daily Mail