Już w niedzielę we wrocławskim ogrodzie zoologicznym będzie można podziwiać pierwszą w Polsce podświetlaną instalację złożoną z 18 figur zwierząt zagrożonych wyginięciem. Pomysłodawcą wystawy jest prezes wrocławskiego ogrodu - Radosław Ratajszczak.

Chcemy, żeby oprócz czystej rozrywki naszej wystawie towarzyszyła pewna refleksja. Jeżeli nie zaczniemy działać na rzecz poprawy klimatu możliwe, że za wiele lat będziemy oglądać zwierzęta właśnie w takiej postaci. Tego przecież nikt by nie chciał - mówi Agnieszka Korzeniowska z wrocławskiego zoo. 

Przed budynkiem Afrykarium pojawi się 18 podświetlanych figur. To m.in flamingi, żyrafa, nosorożec, słoń czy tygrys. 


Od pewnego czasu na terenie wielu miast w Europie i na świecie pojawiają się podobne wystawy. Tradycja ta wywodzi się z Chin. Nie pobieramy żadnej dodatkowej opłaty za wejście na wystawę. Przy okazji można zwiedzić Afrykarium, które kiedyś można było zwiedzać nocami. Wracamy do tego - mówi prezes wrocławskiego zoo Radosław Ratajszczak. 

Wystawa otwarta będzie od 19 stycznia w godzinach otwarcia zoo, ale figury będą podświetlane wraz z zapadającym zmrokiem. Specjalnie dla tej atrakcji wydłużone zostaną godziny zwiedzania Afrykarium, w dni powszednie do 18:00 oraz w piątki i soboty do 19:00.

Opracowanie: