Od środy amerykańska sieć telewizyjna Fox rozpoczyna emisję serialu "Wyspa pokusy", pokazującego przeżycia czterech par, których wierność jest wystawiona na próbę przez obecność pięknych chłopców i dziewcząt.

Sceneria nowego serialu rozgrywa się na Karaibach. W "Wyspie Pokusy" wybrano cztery niezamężne, ale żyjące ze sobą przez kilka lat młode pary oraz 26 odznaczających się szczególną urodą "uwodzicieli" obojga płci, którzy będą kusili tych pierwszych perspektywą zdrady. Wśród "uwodzicielek" jest m.in. była Miss stanu Georgia, była modelka "Playboy'a" i piosenkarka akompaniująca Madonnie. Producenci serialu poinformowali, że jego aktorzy-naturszczycy zostali przebadani na okoliczność chorób wenerycznych. Nie odpowiedzieli jednak na pytanie, czy uczestników swoistego filmowego eksperymentu zaopatrzono w prezerwatywy. Serial będzie kolejną produkcją z nurtu "reality TV", czyli dokumentalnych filmów-eksperymentów bez scenariusza, ukazujących prawdziwe osoby w naturalnych, choć specjalnie zaaranżowanych sytuacjach. W lecie zeszłego roku wielką popularność w USA zdobył sobie podobny serial "Survivor" (Ocalony) o mieszkańcach bezludnej wyspy.

Konserwatywne organizacje, jak Parents Television Council i American Family Association protestują już przeciwko emisji serialu. Ich zdaniem, "Wyspa pokusy", podobnie jak poprzednie dzieła z tego nurtu, żeruje na instynktach podglądactwa i sprowadza się do tego, że zamierza się zapłacić aktorom-amatorom, żeby uprawiali seks, co ma podnieść oglądalność sieci Fox. Autorzy serialu odrzucają takie określenia i twierdzą, że robią po prostu "znakomitą, improwizowaną operę mydlaną".

04:00