Ponad 200 złotych musi zapłacić czteroosobowa rodzina za wizytę na Wawelu. Nie lepiej jest w innych polskich muzeach. Dlatego szkolne wycieczki zamiast arcydzieł polskiej kultury coraz częściej zwiedzają… cmentarze. Za wizytę na nich jeszcze nie trzeba płacić - zauważa "Metro".

Jak wylicza gazeta, rodzice, którzy chcieliby z dwójką dzieci zwiedzić na przykład zamek w Malborku, muszą zapłacić dziś 128 złotych. Przy trójce dzieci koszt rośnie dodatkowo o prawie 30 złotych. Z kolei wyprawa do kopalni soli w Wieliczce przypomina już wyjazd do aquaparku. Czteroosobowa rodzina wyda tam 142 złote, podczas gdy dwie godziny w Parku Wodnym w Krakowie to dla tak samo licznej rodziny koszt rzędu 116 złotych.

Bilety są tak drogie, bo dotacje z Ministerstwa Kultury czy od samorządów nie wystarczają na pokrycie kosztów funkcjonowania placówek. Jak pisze "Metro", pokrywają podobno około 60 procent wydatków. Wpływy z biletów to kolejne 15-20 procent muzealnego budżetu. Reszta zależy m.in. od znalezienia sponsorów.

(edbie)