Na domu w pobliżu centrum nasłuchowego brytyjskiego wywiadu w Cheltenham pojawiło się graffiti – najprawdopodobniej autorstwa słynnego Banksy’ego. Jak zwykle namalowany przez niego obraz jest artystycznym komentarzem rzeczywistości.

Trzej agenci w długich prochowcach podsłuchują stojącą przy ścianie domu budkę telefoniczną. Mają w ręku mikrofony i stare szpulowe magnetofony.

Z uwagi na rangę dzieł Banksy'ego, cena domu, na którym namalowano graffiti, mogła się zwiększyć nawet trzykrotnie. Kupiono go za 300 tysięcy funtów. Prawnie graffiti należy teraz do właściciela budynku.

Banksy nie potwierdził jeszcze na swojej stronie internetowej, że to on jest autorem ostatniego malowidła. Eksperci nie mają jednak w tym przypadku większych wątpliwości. Przesłanie artysty wydaje się jednoznaczne. W mieście, gdzie powstało najnowsze dzieło, znajduje się centrum nasłuchowe brytyjskiego rządu, GCHQ. Współpracuje ono ze służbami wywiadowczymi, a jego praca otoczona jest na Wyspach najwyższą tajemnicą. Z informacji ujawnionych w mediach przez byłego pracownika CIA, Ewarda Snowdena, wynika, że instytucja ta brała udział w inwigilowaniu prywatnej poczty elektronicznej i połączeń telefonicznych Brytyjczyków.

(mpw)