W Warszawie trwają zdjęcia do dreszczowca "Jack Strong". W nowym filmie Władysława Pasikowskiego Ryszarda Kuklińskiego gra Marcin Dorociński. Na planie pojawił się też znany amerykański aktor Patrick Wilson, którego niedawno można było oglądać w "Prometeuszu" Ridleya Scotta. U Pasikowskiego gra agenta CIA, który współpracował z pułkownikiem.

Patrick Wilson gra Davida Fordena, oficera operacyjnego CIA, który nadzoruje działalność Kuklińskiego. Na pytanie naszej dziennikarski Katarzyny Sobiechowskiej-Szuchty, jak podoba mu się ta historia odpowiada: Jest niezwykła, niesamowita. Szkoda, że tak niewielu Amerykanów o niej wie. Dla mnie fakt, że mogę uczestniczyć w produkcji, która opowiada o najnowszej historii Polski jest zaszczytem. To również spore wyzwanie, ale ja lubię wyzwania - podkreśla aktor. Praca z Pasikowskim, moją żoną i Marcinem Dorocińskim to zaszczyt - dodaje. Czuję się jak w domu, świetna ekipa, reżyser, szanujemy swoją pracę - podkreśla Patrick Wilson.

Dagmara Domińczyk, prywatnie żona aktora, gra w filmie "Jack Strong" postać Sue, pracownicy amerykańskie ambasady, która pomagała Fordenowi w kontaktach z pułkownikiem Kuklińskim. To mój pierwszy film w Polsce i pierwszy film z Patrickiem, moim mężem. Co ciekawe - on mówi po polsku w tym filmie, a ja nie - mówi ze śmiechem aktorka. Dagmara Domińczyk jest córką Mirosława Domińczyka, działacza Solidarności, który po deportacji z całą rodziną trafił do Ameryki. Gdy dostałam scenariusz "Jacka Stronga", pierwsze, co zrobiłam, to zadzwoniłam do taty i zapytałam, co tym sądzi. Bo tak naprawdę nie znałam historii Ryszarda Kuklińskiego. Tata odpowiedział od razu: "To wielki polski bohater. Zagraj!" - opowiada aktorka.

Postać Ryszarda Kuklińskiego gra Marcin Dorociński. To jest dobry scenariusz - mówi aktor. A, że jest dobry zdecydowałem się pójść na zdjęcia próbne i stanąć w szranki z kolegami. Wypadło na mnie. I teraz staramy się tu, choć pogoda nas nie rozpieszcza, robić swoje - mówi aktor. W środę 13 marca ekipa kręciła sceny kilku spotkań Kuklińskiego, które w różnym czasie odbywały się w tym samym miejscu w Warszawie. Filmowcy pracowali w Klasztorze Franciszkanów przy Kościele św. Antoniego przy ulicy Senatorskiej. Wiosną zdjęcia kręcone będą w Waszyngtonie. Śnieg trochę pokrzyżował filmowcom plany. Ale premiera filmu o Kuklińskim, który zdradził Amerykanom tajemnice Układu Warszawskiego, bez przeszkód, powinna odbyć się na początku 2014 roku.

"Jack Strong" to ma być film sensacyjny, opowiadający jedną z najbardziej fascynujących historii szpiegowskich świata. Władysław Pasikowski kręci prawdziwą historię pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, człowieka, który, tkwiąc w środku systemu, podejmuje współpracę z CIA i staje się kluczowym, choć niewidocznym, aktorem czasu zimnej wojny. Produkcję filmu poprzedziły trwające kilka lat prace nad dokumentacją. Scenariusz powstał na podstawie nieznanych dotąd materiałów z archiwów IPN, dokumentów operacyjnych CIA oraz relacji żyjących świadków historii m. in. Davida Fordena. Żonę Ryszarda Kuklińskiego Hannę zagra Maja Ostaszewska. W filmie zobaczyć będzie można również m.in.: Krzysztofa Globisza, Krzysztofa Pieczyńskiego, Zbigniewa Zamachowskiego, Mirosława Bakę, Pawła Małaszyńskiego, Ireneusza Czopa i Piotra Grabowskiego.