​Steven Spielberg będzie kręcił film we Wrocławiu. W produkcji pod roboczym tytułem "St. James Place" główną rolę gra Tom Hanks. Na razie na ulicy Kurkowej we Wrocławiu zaczęła się budowa dekoracji. Zdjęcia ruszą w drugiej połowie listopada.

"St. James Place" to będzie szpiegowski dreszczowiec z czasów zimnej wojny. Opowieść o pilocie, którego samolot  w 1960 roku zestrzelili Rosjanie. Bohaterem filmu jest też wynajęty przez CIA prawnik James Donovan, który negocjuje z Rosjanami uwolnienie pilota. Prawnika gra Tom Hanks, w obsadzie są też m.in Mark Rylance, Amy Ryan, Alan Alda i Eve Hewson.

Scenariusz napisali bracia Coen na podstawie oryginalnego tekstu Matta Charmana, a  autorem zdjęć jest Janusz Kamiński, który od lat współpracuje ze Spielbergiem. Polski operator jest dwukrotnym laureatem Oscara - Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej. W 1994 roku otrzymał statuetkę za film "Lista Schindlera", a w 1999 za film "Szeregowiec Ryan". Był też nominowany do Oscara za zdjęcia do filmu "Amistad", "Motyl i skafander", "Czas wojny" i "Lincoln".We Wrocławiu zostanie odtworzona część Berlina z przełomu lat 50 i 60.  W przygotowaniach do realizacji wrocławskiej części zdjęć do filmu od początku maja tego roku bierze udział Wroclaw Film Commission. Na ulicy Kurkowej rozpoczęła się budowa scenografii do filmu.

Zdjęcia do filmu Stevena Spielberga ruszyły 8 września na Brooklynie w Nowym Jorku. Oprócz Wrocławia ekipa pracować też będzie m.in. w Berlinie i Poczdamie. Kluczowa scena to wymiana więźniów na moście Glienicke na rzece Haweli, gdzie w czasie zimnej wojny przebiegała granica między Berlinem Zachodnim i wschodnimi Niemcami. Tam właśnie 10 lutego 1962 nastąpiła pierwsza wymiana szpiegów. USA zwolniły wtedy radzieckiego szpiega pułkownika Rudolfa Abla w zamian za pilota Francisa Gary'ego Powersa.

Nowy film Stevena Spielberga to koprodukcja amerykańsko-niemiecka. Premiera filmu w Stanach Zjednoczonych zaplanowana jest na październik 2015.

(abs)