"Szczepienie" i "granica" zwyciężyły w plebiscycie Słowo Roku 2021. Co ciekawe, "szczepienie" to słowo docenione i przez internautów, i przez kapitułę konkursową.

"Szczepienie" i "granica" zwyciężyły w plebiscycie Słowo Roku 2021. Co ciekawe, "szczepienie" to słowo docenione i przez internautów, i przez kapitułę konkursową.
Słowo Roku 2021: Znamy wyniki plebiscytu! /shutterstock /Shutterstock

Plebiscyt organizowany jest przez Instytut Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego i Fundację Języka Polskiego. Zwycięskie słowa wyłoniono dwutorowo - oddzielnie wybierali je internauci i językoznawcy. W głosowaniu internetowym oddano blisko 3,3 tys. głosów. 

Jak głosowali internauci?

Pierwsze miejsce w głosowaniu internetowym zajął wyraz "szczepienie". Na drugim miejscu znalazła się  "cnota" (niewieścia), a na trzecim przymiotnik "zdalny" (praca, nauczanie). 

Jakie słowa wyróżnili eksperci?

Kapituła językoznawców z Uniwersytetu Warszawskiego i innych polskich uczelni wyróżniła w tej edycji plebiscytu dwa słowa: "granica" oraz, podobnie jak internauci, "szczepienie".

Słowo roku 2021 w różnych językach jest dobrą ilustracją, jak w historii języka nazywamy nowe zjawiska. Kiedy Edward Jenner wykorzystał zarazki krowiej ospy jako ochronę przed ospą prawdziwą (czarną), wykorzystał tez nazwę (virulavaccina, czyli "krowia" od łac. vacca "krowa" i tak w nazwie każdej szczepionki w większości języków widzimy krowi pierwiastek. Wakcynacja przyjęła się na krótko i w polszczyźnie, ale ostatecznie wygrała inna metafora - ogrodnicza. Nauczyliśmy się podawać człowiekowi małą dawkę zarazków, żeby chronić go przed chorobą, tak jak od wieków przenosimy pęd jednej rośliny na drugą, żeby uzyskać lepszą zdrowszą odmianę. Oba zabiegi nazywamy po polsku szczepieniem od ogólnosłowiańskiego rdzenia szczep- rozdzielać. Rzeczownik "szczep" pierwotnie oznaczał uszlachetnione drzewo, dopiero później przenośnie "plemię" - komentuje wyniki plebiscytu prof. prof. Marek Łaziński, językoznawca z Uniwersytetu Warszawskiego. Granica była już słowem września 2015, w roku, w którym słowem roku został rzeczownik "uchodźca". Chodziło wtedy o granice południowej Europy, w roku 2021 chodzi o granicę polsko-białoruską. Słowo "granica" jeszcze niedawno kojarzone z dowolnym obszarem, z przekraczaniem, zamykaniem i otwieraniem (w pandemii), z paszportem (także covidowym), dziś łączy się z wyrazami "kryzys, przekroczyć, nielegalnie, migrant, stan wyjątkowy, zasieki, mur, obrona, prowokacja" - dodaje.