Akcję publikowania prywatnych zdjęć ze zmarłym w niedzielę wybitnym kompozytorem Krzysztofem Pendereckim zapoczątkował właśnie jego siostrzeniec, reżyser i redaktor naczelny portalu Orfeo Krzysztof Korwin-Piotrowski.

"Zwracam się do Was nie tylko jako redaktor, ale także jako siostrzeniec Krzysztofa Pendereckiego, i w imieniu pogrążonej w bólu rodziny zapraszam do publikowania Państwa wspomnień związanych z Mistrzem Krzysztofem Pendereckim i wysyłania nam zdjęć z Kompozytorem ze zgodą na bezpłatną publikację oraz wykorzystanie Państwa wizerunku" - napisał Korwin-Piotrowski w opublikowanym na stronach Orfeo tekście: "Akcja społeczna: Ocalić wspomnienia związane z Krzysztofem Pendereckim".

"Ocalmy w ten sposób wspaniałą historię spotkań z jednym z najsławniejszych Polaków" - zaapelował również, podkreślając, że gdyby nie trwająca epidemia koronawirusa, pogrzeb Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie stałby się zapewne narodową manifestacją.

Sam Korwin-Piotrowski opublikował m.in. zdjęcie z własnego wesela, na którym widać zamyślonego kompozytora siedzącego na ławce w otoczeniu dzieci z rodziny.

Zdjęcia można przesyłać na adres mailowy Krzysztofa Korwin-Piotrowskiego lub publikować bezpośrednio na facebookowym profilu Orfeo.com.pl.

Pożegnanie Pendereckiego ma mieć charakter państwowy. Po ustaniu epidemii

Krzysztof Penderecki honorowany był za swą twórczość wysokimi odznaczeniami krajowymi i zagranicznymi. Pięciokrotnie wyróżniono go nagrodą Grammy.

Był doktorem honoris causa kilkudziesięciu uniwersytetów, członkiem honorowym najważniejszych akademii artystycznych i naukowych, a także honorowym profesorem wielu prestiżowych uczelni artystycznych.

Penderecki zmarł w niedzielę po długiej i ciężkiej chorobie. Miał 86 lat.

Prochy kompozytora zostaną złożone w krypcie Panteonu Narodowego w Krakowie.

Pożegnanie twórcy - już po ustaniu epidemii koronawirusa - ma mieć charakter państwowy.