"The Killers" - jedna z najbardziej popularnych grup rockowych to gwiazda pierwszego dnia Coke Live Music Festival w Krakowie. Nie było łatwo zaprosić "muzycznych zabójców" pod Wawel, ale ku radości fanów udało się. I nie chodziło tutaj o miejsce, ale o napięty terminarz zespołu.

Grupa ma już zarezerwowane terminy na najbliższe dwa lata. To zespół grający przede wszystkim na żywo, który w studiu zamyka się tylko po to, by nagrać kolejne płyty.The Killers to obecnie najbardziej rozchwytywany zespół na wszystkie najważniejsze festiwale - mówi organizator Coke Live Music Festival Mikołaj Ziółkowski:

W kolejnych dniach zagra ponad 30 wykonawców, w tym 50 Cent i Shaggy. Aby jednak wziąć udział w tym muzycznym święcie, trzeba najpierw dotrzeć na teren Muzeum Lotnictwa, gdzie odbędą się wszystkie koncerty. Jak jechać, żeby nie utknąć w korkach i przede wszystkim się nie zgubić, posłuchaj relacji Macieja Grzyba:

Przed przyjazdem najlepiej zerknąć na mapę i odszukać na niej granicę między Nową Hutą a Krakowem. Tam znajduje się coś, co przypomina pas startowy. To właśnie jest teren Muzeum Lotnictwa, który jest jednocześnie festiwalowym miasteczkiem. Jadąc samochodem najwygodniej pojawić się w okolicach krajowej „siódemki” i wyjazdu z miasta w stronę Kielc. Stamtąd należy już tylko skręcić do Nowej Huty. Z dworca PKP najlepiej dojechać autobusami. Wsiadając do nich trzeba pytać o ulicę Bora-Komorowskiego.

Za główną sceną wyrosło już największe pole namiotowe w Krakowie. Przeważają małe domki, choć zdarzają się również namioty sześcioosobowe. Zapewnienie sobie dachu nad głową to podstawa. Uczestnicy sprawiedliwie dzielą między sobą pracę: jedni zajmują się rozkładaniem, drudzy wyposażaniem namiotów.