Rosjanie też mogą się pochwalić superprodukcją filmową w hollywoodzkim stylu: ogromny rozmach, największe gwiazdy rodzimego filmu, niesłychana reklama. Film "Nocna straż" zakasował konkurentów.

Film opowiada o wojnie toczącej się między siłami dobra i zła w scenerii rosyjskiej stolicy. Wampiry atakują w moskiewskim metrze i w wieżowcach w stylu Pałacu Kultury i Nauki. Obraz aż skrzy się od efektów specjalnych.

Film jest absolutnie amerykański. Superprodukcja, ogromne pieniądze, efekty specjalne, nakręcony jest nieźle, ale liczyłem, że będzie znacznie lepszy. Jest zupełnie niepodobny do rosyjskich filmów - mówił korespondentowi RMF jeden z widzów.

"Nocna straż", po miesiącu na ekranie, już odniosła ogromny sukces - zebrała w kinach ponad 14 mln dolarów, kilka razy więcej niż kosztowała. Pokonała przy tym wszystkie amerykańskie przeboje kinowe. Zawdzięcza to wielkiej kampanii reklamowej, w której autorzy proszą widzów, odwołując się do ich patriotyzmu, by pomogli im zakasować Hollywood.