Literaturoznawca Mats Malm został członkiem Akademii Szwedzkiej - podał przewodniczący tej instytucji Anders Olsson. To kolejna nowa osoba mająca uzdrowić sytuację w gremium, które nie przyznało w tym roku literackiego Nobla.

Mats Malm jest profesorem literaturoznawstwa na Uniwersytecie w Goeteborgu, tłumaczem islandzkich sag na język szwedzki.

Wcześniej nowymi członkami Akademii Szwedzkiej zostali szwedzko-irańska poetka i pisarka Jila Mossaed oraz prawnik Eric M. Runesson. Dzięki temu Akademia liczy 13 osób. Wciąż jest jeszcze 5 wakatów.

Mająca 232 lata Akademia Szwedzka pogrążona jest w kryzysie od jesieni 2017 roku, gdy francusko-szwedzki fotografik i reżyser Jean-Claude Arnault, mąż członkini Akademii Katariny Frostenson, został oskarżony o gwałty oraz o to, że był źródłem przecieków o laureatach literackiego Nobla.

Osiemnaście kobiet oskarżyło go o wykorzystywanie seksualne. Pięć z nich zdecydowało się złożyć doniesienie na policję z oskarżeniem o gwałt. Na początku października tego roku Arnault został skazany przez sąd w Sztokholmie na dwa lata więzienia za zgwałcenie jednej z kobiet.

W związku ze skandalem oraz odejściem części członków Akademia Szwedzka postanowiła nie przyznawać w tym roku literackiej Nagrody Nobla, a w 2019 roku przyznać dwie, w tym jedną za 2018 rok. Według Carla-Henrika Heldina, dyrektora Fundacji Noblowskiej, która realizuje testament Alfreda Nobla, stanie się tak pod warunkiem, że Akademia upora się ze swoimi problemami.

Kłopotem jest wciąż osoba Katariny Frostenson, której usunięcia z Akademii Szwedzkiej domaga się część członków Akademii. Jest to jednak trudne z powodów formalnych, gdyż według statutu członkowie wybierani są dożywotnio.

Z dochodzenia wszczętego na zlecenie byłej sekretarz Akademii Szwedzkiej Sary Danius wynika, że mąż Frostenson był źródłem przecieku o Nagrodzie Nobla dla Wisławy Szymborskiej (1996), Elfriede Jelinek (2004), Harolda Pintera (2005), Jean-Marie Gustave'a Le Clezio (2008), Patricka Modiano (2014), Swietłany Aleksijewicz (2015) oraz Boba Dylana (2016).

Śledztwo wykazało też, że w Akademii dochodziło do konfliktu interesów podczas podejmowania decyzji o hojnych dotacjach. Arnault prowadził klub kulturalny, na którego działalność otrzymywał pieniądze właśnie z Akademii.

(m)