W Teatrze Ateneum w Warszawie trwają próby przed zaplanowaną na 2 lutego premierą sztuki "Ja, Feuerbach". W roli głównej i po raz pierwszy w roli reżysera wystąpi Piotr Fronczewski.

"Ja, Feuerbach" to opowieść o sztuce zaczynania od początku, przejmująca historia wybitnego aktora "starej daty", który po latach przerwy postanawia wrócić na scenę. Każdy powrót - nie tylko na scenę - może równie dobrze być zwycięstwem, jak i klęską. A teatr, na którego deskach staje bohater, to miejsce codziennych starć pełnego młodzieńczej arogancji "nowego" z pokorniejszym wobec teraźniejszości, bardziej doświadczonym "starym". Tylko czy wiadomo, które wartości są godne ocalenia, a które nadają się już do lamusa? "Młodego" zagra Grzegorz Damięcki, "starego" Piotr Fronczewski. Partnerować będzie im Maria Ciunelis.

 "Ja, Feuerbach" konstrukcją przypomina monodram. Ta sztuka zawsze była popisem najwybitniejszych aktorów. W 1990 roku główną rolę zagrał Tadeusz Łomnicki, tworząc jedną ze swoich najlepszych kreacji. W twórczości Tankreda Dorsta, jednego z najwybitniejszych współczesnych dramatopisarzy, można odnaleźć fascynacje Brechtem i teatrem absurdu. Często podejmował on motyw "teatru-świata", w którym każdy odgrywa swoją rolę. I to właśnie w teatrze rozgrywa się akcja sztuki "Ja, Feuerbach" niemieckiego dramatopisarza i reżysera Tankreda Dorsta.