W Brooklyn Academy of Music w Nowym Jorku rozpoczął się przegląd filmów Andrzeja Żuławskiego. Pierwsza w Stanach Zjednoczonych prezentacja pełnego dorobku tego reżysera potrwa do 20 marca. Wielu z wyświetlanych na pokazach filmów nie ma na rynku w amerykańskiej wersji językowej.

Amerykańscy miłośnicy X Muzy będą mogli obejrzeć 12 filmów fabularnych Andrzeja Żuławskiego. W programie przeglądu są m.in. "Opętanie" z Isabelle Adjani, "Najważniejsze to kochać" z Romy Schneider, "Wierność" oraz "Błękitna Nuta" z Sophie Marceau. Zobaczyć będzie można także wszystkie filmy Żuławskiego produkowane lub koprodukowane w Polsce - m.in. "Trzecią część nocy" z Małgorzatą Braunek oraz kontrowersyjną "Szamankę" z Iwoną Petry i Bogusławem Lindą.

W trakcie retrospektywy pokazane zostaną ponadto dwa rzadko wyświetlane krótkie filmy - "Pavoncello" i "Pieśń triumfującej miłości". Reżyser zrealizował je dla telewizji polskiej w 1967 roku, na początku swojej artystycznej kariery.

W Brooklyn Academy of Music Żuławski nazywany jest "enfant terrible polskiego kina". Amerykanie uważają, że jest on jednym z najbardziej kontrowersyjnych i bezkompromisowych filmowców na świecie. Nie szczędzą mu też pochwał za filmy, które "wznoszą się na wyżyny ekstazy i zanurzają głęboko w ludzkiej egzystencji. Mówią o narodzinach, miłości, rozterkach, śmierci i wszystkim tym, co jest pomiędzy".

Brooklyn Academy of Music zaliczana jest do najbardziej prestiżowych instytucji artystycznych w Ameryce. Zaprasza na występy do Nowego Jorku głośne spektakle teatralne, operowe, koncerty i filmy wybitnych twórców z całego świata. Instytucja zyskała sobie uznanie za innowację i propagowanie sztuki awangardowej. Odwiedza ją rocznie ponad 550 tysięcy osób.