Jeden z najsłynniejszych krakowskich zabytków, Ołtarz Mariacki, jest w fatalnym stanie. Nie dość, że leży na nim gruba warstwa tłustego brudu, to figurom brakuje palców i włosów. Bezcenne dzieło Wita Stwosza zbadają specjaliści. Zdecydują, czy trzeba podjąć prace konserwatorskie.

Fotograf i wydawca Andrzej Nowakowski chciał w nowym albumie pokazać ołtarz Wita Stwosza z kościoła Mariackiego. Przy fotografowaniu wyszedł problem: ołtarz jest brudny, figury nie mają od trzech do pięciu palców, pukli włosów, brakuje jednej dłoni. Scena główna jest bardzo dobrze zachowana, ale te na skrzydłach to już zupełnie inna liga, są poważne ubytki - relacjonuje.

Zespół konserwatorów i historyków sztuki, powołany przez Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, dokonał już wstępnych oględzin. Na 15 maja zaplanowany jest szczegółowy przegląd. Po badaniu z użyciem m.in. zdjęć 3D zapadnie decyzja, czy trzeba podjąć prace konserwatorskie.

Bezcenne dzieło

Ołtarz Mariacki w Krakowie został wykonany przez Wita Stwosza i jego warsztat w XV wieku. Główną sceną, znajdującą się w środkowej szafie, jest Zaśnięcie Marii Panny. Na skrzydłach przedstawiono chwile z życia Marii i Jezusa.

Ołtarz ma wymiary 11x13 metrów, wysokość największych figur to ok. 2,7 m. To największe tego typu gotyckie dzieło w Europie. Figury, których w ołtarzu jest ponad 200, wyrzeźbione są z litych kloców lipowych. Cała konstrukcja wykonana jest w drewnie dębowym, natomiast tło w modrzewiu. Pnie, z których ciosano najwyższe postacie, musiały pochodzić z ok. 500-letnich drzew. To oznacza, że dziś drewno ma ok. 1000 lat.

Nie jest jasne, kto i dlaczego zdecydował o powierzeniu prac nad ołtarzem Witowi Stwoszowi. Trwały one 12 lat. Nie wiadomo też, ile kosztowało stworzenie dzieła. Zachował się zapis o jednej wypłacie, opiewającej na kwotę 2808 florenów. Było to całkowite wynagrodzenie lub też jego ostatnia rata. Suma ta stanowiła równowartość rocznego budżetu miasta i odpowiadała wartości kilku kamienic.

O powstaniu ołtarza opowiada książka Antoniny Domańskiej "Historia żółtej ciżemki".