Największa na świecie replika jaskini z prehistorycznym malowidłami otwarta została przez prezydenta Francois Hollande’a w dolinie rzeki Ardeche na południu Francji. Turyści będą tam mogli podziwiać ponad tysiąc wiernych kopii ściennych arcydzieł sprzed 36 tysięcy lat.

Chodzi o trójwymiarową kopię sławnej jaskini Chauveta w dolinie rzeki Ardeche, która - jak zapowiadają eksperci - nigdy nie zostanie udostępniona publiczności, bo groziłoby to zniszczeniem bezcennych malowideł z okresu górnego paleolitu. Jej niezwykle wierna replika stworzona została tuż obok - w odległości zaledwie jednego kilometra od „oryginału”. Nawet temperatura i wilgotność jest taka sama.

Dzięki temu turyści z całego świata będą mogli podziwiać - tak, jakby byli w prawdziwej jaskini - zapierające dech w piersiach reprodukcje ściennych malowideł, które odznaczają się wysokim poziomem artystycznym i realizmem. Chodzi m.in. przedstawienia mamutów, lwów jaskiniowych, nosorożców włochatych i koni oraz odciski dłoni i stop naszych przodków sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat. Odtworzono nawet odkryte w jaskini Chauveta resztki szkieletów i ślady ognisk.

Stworzenie wiernej repliki jaskini, która znalazła się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, trwało trzy lata i kosztowało ponad 45 milionów euro. Została ona dzisiaj tylko symbolicznie otwarta przez prezydenta Francois Hollande’a, bo pierwsi turyści będą mogli ją zwiedzać dopiero od 25 kwietnia.

(mpw)