Padł ostatni klaps na planie pełnometrażowego filmu fabularnego Krzysztofa Langa „Śpij kochanie” – informuje Krakowskie Biuro Festiwalowe. Na dużym ekranie zobaczymy plejadę polskich gwiazd – to m.in.: Andrzej Chyra, Bogusław Linda, Andrzej Grabowski, Karolina Gruszka, Katarzyna Warnke, Arkadiusz Jakubik, Iza Kuna, Jerzy Trela, Katarzyna Figura, Ireneusz Czop i Tomasz Schimscheiner. Obraz ma wejść do kin późną wiosną 2017.

Zdjęcia do filmu trwały 33 dni - większość z nich realizowano w Krakowie. Autorem scenariusza jest Andrzej Gołda. Za zdjęcia odpowiada Adam Sikora. 

"Śpij kochanie" to historia osnuta na faktach. Akcja filmu rozgrywa się w Krakowie w 1955 roku. Polska jest w okowach stalinowskiego terroru. Władysław Mazurkiewicz - 44 lata, przystojny, elegancki, pełen uroku playboy - żyje i bezkarnie popełnia kolejne morderstwa. Z zagadką zbrodni Mazurkiewicza mierzy się młody, oddany systemowi milicjant - Karski. Pod wpływem prowadzonego przez siebie śledztwa, które rozwija się w zaskakujący sposób, Karski rewiduje swoje poglądy. W efekcie niezłomności śledczego Mazurkiewicz zostaje skazany i zawisa na szubienicy. W role główne w najnowszym filmie Krzysztofa Langa wcielili się znakomici polscy aktorzy: Andrzej Chyra (Władysław Mazurkiewicz) i Tomasz Schuchardt (milicjant Karski). Sam obraz będzie utrzymany w stylu noir.

To historia pokazana z dwóch punktów widzenia: młodego porucznika milicji, który jest w śledztwo wmanewrowany i człowieka, którego tropi - Mazurkiewicza - mówi o swoim nowym filmie Krzysztof Lang. Dla nas historia Władysława Mazurkiewicza, w powojennej kryminalistyce bodaj jedynego tak słynnego seryjnego mordercy, który był podejrzewany o blisko 30 zabójstw, a przyznał się tylko do sześciu i kilku usiłowań, jest wehikułem do opowiedzenia o tamtych czasach i o człowieku, który go tropi, a pod wpływem śledztwa zmienia się: dojrzewa i inaczej patrzy na rzeczywistość - tłumaczy.

(mn)