Muzeum Narodowe we Wrocławiu szuka strojów z lat 50., 60., 70. i 80. Ubrania zaprezentowane zostaną na specjalnym pokazie w czasie majowej Nocy Muzeów. To przedsmak wystawy Moda i już! Moda w PRL, na której zaprezentowanych zostanie blisko 400 ubrań i dodatków.

 

Liczymy, że nie wszyscy wyrzucili stroje z minionej epoki. Choćby ze względów sentymentalnych - przyznaje Anna Kowalów z Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Na pokaz można przynieść dawną suknię ślubną, sweter, dzwony, garnitury czy ubrania, które w czasach PRL-u trafiły do Polski w paczkach z zagranicy.

Muzeum szuka także osób, które przebiorą się w zebrane stroje. Nie mamy żadnych wymagań względem wieku czy płci. Ważne, by kandydaci pasowali do ubrań, które dostaniemy - dodaje Kowalów. Pokaz - przygotowany wspólnie z uczniami jednego z wrocławskich liceów - zaprezentowany zostanie w czasie majowej Nocy Muzeów. Organizatorzy pokazu zachęcają także, by do przekazywanych strojów dołączać ich historie.

Rewia mody rodem z PRL to zapowiedź wystawy, której wernisaż zaplanowano na 17 maja. Ekspozycja Modna i już! Moda w PRL będzie największą w Polsce i najbardziej przekrojową muzealną prezentacją poświęconą modzie tamtych lat. Pokazanych zostanie blisko 400 strojów i akcesoriów. Wśród nich suknie ślubne, dzienne i wieczorowe, kombinezony, buty czy kapelusze. Obok kreacji znanych polskich projektantów: Jerzego Antkowiaka, Barbary Hoff czy Grażyny Hase pojawią się stroje zaprojektowane i uszyte przez zwykłe Polki.

Na zgłoszenia od posiadaczy dawnych strojów i osób, które chcą w nich wystąpić, muzeum czeka do piątku.

Więcej zdjęć na stronie Narodowego Archiwum Cyfrowego.

(abs)