W warszawskim Teatrze Roma trwają próby do musicalu wszechczasów, czyli "Upiora w operze". Twórcy polskiego spektaklu dostali niedawno zgodę od samego kompozytora, Andrew Lloyda Webbera, na własną wersję inscenizacji. Premiera w marcu 2008.

Dyrektor Teatru Roma i reżyser musicalu Wojciech Kępczyński pokazał reporterce RMF FM projekty imponującej scenografii:

Katarzyna Sobiechowska-Szuchta rozmawiała też z Damianem Aleksandrem, który zagra tytułowego Upiora:

"Upiór w operze" to historia oszpeconego geniusza muzycznego, który nawiedza piwnice paryskiej opery i straszy tamtejszych artystów. Pewnego wieczoru, kiedy rozkapryszona diva Carlotta wychodzi w samym środku próby, zastępuje ją Christine. Jej pierwszy występ urzeka nie tylko publiczność, ale również Upiora, który zakochuje się w młodej śpiewaczce. Osierocona, samotna dziewczyna, której domem jest opera, ulega czarowi zagadkowej postaci. Postanawia on uczynić z nastoletniej sopranistki nową gwiazdę opery. O względy Christine zabiega jednak również majętny patron teatru wicehrabia Raoul de Chagny.

Musical Andrew Lloyda Webbera oparty na powieści Gastona Leroux, stał się najbardziej dochodowym przedsięwzięciem teatralnym i filmowym w historii, zarabiając 3,2 miliarda dolarów na całym świecie. Od swej premiery na londyńskim West Endzie 9 października 1986 roku, spektakl wystawiano w 18 krajach, a obejrzało go 80 milionów widzów. Premiera w Teatrze Roma w Warszawie - w marcu 2008.