6 grudnia to czas prezentów Mikołajowych. W rankingu prezentów książki od lat zajmują wysoką pozycję. Do najpiękniejszych pozycji na rynku należą te skierowane do dzieci. I dziś mamy dla Was takie piękne książki: „Królowa Śniegu” Hansa Christiana Andersena z magicznymi ilustracjami ukraińskiego malarza Vladyslava Yerko; „W poszukiwaniu grzmiącego smoka” Sophie i Romio Shrestha, baśń inspirowana tradycyjnymi opowieściami z Buthanu; „Hektor” Steve’a Bernesa, to wzruszające opowieść o hipopotamie, który urodził się w paski niczym zebra.

Literatura dla dzieci narodziła się dopiero na przełomie XVII i XVIII wieku. Wcześniej dzieciom czytano po prostu te same książki, którymi zaczytywali się dorośli.

Literatura dziecięca pojawiła się zatem późno, ale od razu był to start z najwyższego poziomu. Wystarczy wspomnieć nazwiska Cervantesa, La Fontaine’a, Swifta, Andersena, braci Grimm.

"Królowa Śniegu" Hansa Christiana Andersena to baśń, której nie trzeba przedstawiać. Wszyscy zaczytywaliśmy się w przygody Gerdy i Kaia. W tym wydaniu została wzbogacona o niezwykłe, magiczne wręcz ilustracje ukraińskiego grafika, malarza Vladyslava Yerko. Paulo Coehlo, kiedy zobaczył te ilustracje, powiedział: "jest to prawdopodobnie najbardziej niezwykła książka, jaką widziałem".

"W poszukiwaniu grzmiącego smoka" Sophie i Romio Shrestha to baśń inspirowana tradycyjnymi opowieściami z Buthanu, krainy, gdzie tradycja, przekaz ustny, baśnie i legendy wciąż odgrywają ważną rolę w kulturze. Jest to historia chłopca i dziewczynki, którzy wyruszają w leżące w granicach Buthanu szczyty Himalajów, by odnaleźć żyjącego w nich "grzmiącego smoka", władającego burzami. W czasie podróży przeżywają różne przygody, odkrywają skarby buthańskiej kultury i przekonują się, że nie ma przeszkody, której nie można pokonać. Ilustracje do książki wykonał rodowity Buthańczyk, Romio Shrestha, a tekst napisała jego żona Sophie.

"Hektor" Steve’a Bernesa to wzruszające opowieść o hipopotamie, który urodził się w paski niczym zebra. Inny wygląd sprawił, że grupa, mimo jego starań o akceptację bliskich, odrzuciła go, dla "prawdziwych hipopotamów" był bowiem po prostu odmieńcem. Nikt nie chciał zauważyć drzemiących w nich talentów. Ta książka to ciepła, terapeutyczna baśń o odkrywaniu własnej wartości i wewnętrznej siły, która pomoże przezwyciężyć wszystkie przeciwności i odzyskać należny szacunek.

ZAJRZYJCIE TAKŻE NA STRONĘ M WYDAWNICTWA

mat. prasowy (j.)