Madonna wezwała swych fanów, by w zbliżających się wyborach prezydenckich w USA poparli Baracka Obamę, którego nazwała "czarnoskórym muzułmaninem". Nagranie z apelem gwiazdy, wygłoszonym na koncercie w Waszyngtonie, trafiło na YouTube.

To takie niesamowite i niewiarygodne, że w Białym Domu mamy Afroamerykanina, mamy w Białym Domu czarnoskórego muzułmanina (...), to oznacza, że jest w tym kraju nadzieja - mówiła piosenkarka ze sceny w czasie poniedziałkowego koncertu.

Madonna dała wyraz poparciu dla Obamy nie tylko w czasie tego występu. Jak relacjonują media, podczas wcześniejszego show w Nowym Jorku gwiazda zdarła na scenie koszulkę i zaprezentowała publiczności napis "Obama" widniejący na jej plecach.
 
Sondaż ośrodka Pew opublikowany pod koniec lipca wykazał, że więcej niż jedna trzecia Republikanów uważa Obamę, który w rzeczywistości jest chrześcijaninem, za muzułmanina. To o 18 punktów proc. więcej niż w 2008 roku. Wśród wszystkich badanych przekonanie takie podziela 17 proc., czyli o 5 punktów więcej niż cztery lata temu.
 
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 6 listopada.