Nowojorski Public Theater nie zamierza odkładać premiery sztuki o zmarłym w środę Stevie Jobsie, choć w krytycznym świetle przedstawia ona warunki w chińskich fabrykach, gdzie powstają iPhony i iPody. Premierę zaplanowano na wtorek.

Autorem jednoosobowej sztuki "The Agony and the Ecstasy of Steve Jobs" (Udręka i ekstaza Steve'a Jobsa) i jej wykonawcą jest Mike Daisey.

Sztuka powstała w oparciu o podróże artysty do Chin. Mężczyzna podawał się za bogatego biznesmena i rozmawiał w Shenzhen z pracownikami firmy Foxconn, która montuje produkty Apple. W ubiegłym roku kilkanaście osób popełniło samobójstwo.

Daisey, który złożył kondolencje rodzinie Jobsa, twierdzi, że był świadkiem wielu naruszeń praw człowieka i pracy nieletnich w nieludzkich warunkach.

"The Agony and the Ecstasy of Steve Jobs" z powodzeniem wystawiana była w Sydney, w Australii. W najnowszej, nowojorskiej produkcji Daisey zapowiada pewne zmiany, które jego zdaniem nie zniekształcą wydźwięku sztuki.

Public Theater, założony przez legendarnego producenta i reżysera Josepha Pappa dla prowadzenia warsztatów szekspirowskich, jest jednym z czołowych teatrów amerykańskich. Zaskarbił sobie sławę oryginalnym podejściem do Szekspira, nowatorskimi inscenizacjami klasyki, a także promowaniem nowych autorów. Ma ambicje wystawiania sztuk odzwierciedlających problemy rzeczywistości.

Aby zachęcić szeroką publiczność, w tym młodzież, teatr oferuje niskie ceny i prowadzi działalność edukacyjną. Zdobył m.in. 42 prestiżowe nagrody Tony, 149 Obies przyznawanych głównie teatrom niezależnym przez tygodnik "Village Voice" oraz cztery nagrody Pulitzera. W 2005 roku, podczas obchodów 50-lecia, Public Theater otrzymał specjalną nagrodę Drama Desk Award.