"Ida" Pawła Pawlikowskiego zwyciężyła w głosowaniu widzów, którzy z okazji 30-lecia Europejskiej Akademii Filmowej mieli wskazać swojego ulubionego laureata "europejskiego Oscara" dla najlepszego filmu. Na drugim miejscu znalazł się "Krótki film o zabijaniu" Krzysztofa Kieślowskiego.

"Ida" Pawła Pawlikowskiego zwyciężyła w głosowaniu widzów, którzy z okazji 30-lecia Europejskiej Akademii Filmowej mieli wskazać swojego ulubionego laureata "europejskiego Oscara" dla najlepszego filmu. Na drugim miejscu znalazł się "Krótki film o zabijaniu" Krzysztofa Kieślowskiego.
Tytułową bohaterkę filmu zagrała debiutantka Agata Trzebuchowska (na zdjęciu) /solopan.com.pl /

Głosowanie odbywało się na profilu Europejskich Nagród Filmowych na Facebooku. Jego wyniki można zobaczyć tutaj. 

Film Pawlikowskiego zdobył 29 proc. głosów, a obraz Kieślowskiego 14 proc. Na dalszych miejscach są takie filmy jak m.in. "Wielkie piękno" Paolo Sorrentino, "Melancholia" Larsa von Triera i "Autor widmo" Romana Polańskiego. 

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła kilka dni temu listę 51 tytułów, które w tym roku powalczą o nominacje do Europejskich Nagród Filmowych. Na liście znalazły się takie tytuły jak "Powidoki" Andrzeja Wajdy, "Pokot" Agnieszki Holland i "Ostatnia rodzina" Jana P. Matuszyńskiego. Jest tam też "Szron" Sharunasa Bartasa - koprodukcja litewsko-francusko-polsko-ukraińska. 

Wśród zagranicznych tytułów, które mają szanse na nominacje są m.in. "The Killing of a Sacred Deer" Yorgosa Lanthimosa, "Frantz" Françoisa Ozona czy nagrodzony Złotą Palmą w Cannes obraz "The Square" Rubena Östlunda.

Europejskie Nagrody Filmowe zostaną wręczone podczas uroczystej gali, która odbędzie się 9 grudnia w Berlinie. 

(mn)