Stolica Śląska kusi tego lata turystów bogatą ofertą kina plenerowego. Wieczorem widzowie kina zza kierownicy, będą mogli obejrzeć "Maczetę" Roberta Rodriqueza. Natomiast już jutro rusza cykl "Letni dreszczyk", który rozpocznie "Świadek mimo woli" w reżyserii Briana de Palmy.

Kino samochodowe po raz kolejny zagości pod Spodkiem

Katowice ponownie organizują kino samochodowe. Ostatni raz zmotoryzowani widzowie z Górnego Śląska mogli oglądać seanse filmowe podczas Festiwalu Filmów Kultowych, który cieszył się ogromnym zainteresowaniem, stąd decyzja organizatorów o reaktywacji imprezy. Autorzy, tworząc repertuar, zdecydowali się na odwołanie do amerykańskiej tradycji kin samochodowych. Filmy będą lekkie, czasem straszne i z pewnością kultowe. Już dziś "Maczeta" Roberta Rodriqueza, a w kolejne czwartki "Wejście smoka", czy "Noc żywych trupów".

Kino samochodowe znajduje się na placu przed Spodkiem, który pomieści około 100 aut. Wjazd na seanse jest bezpłatny, a początek o 21.00.

"Letni dreszczyk", czyli kryminalne perełki w plenerze

Już w ten piątek rozpocznie się cykl sześciu filmów kryminalnych "Letni dreszczyk", poinformowało Centrum Sztuki Filmowej w Katowicach. W programie znajdują się wybitne dzieła mistrzów kina kryminalnego z lat 1984- 1990. Jako pierwszy zostanie wyemitowany "Świadek mimo woli" Briana de Palmy. W kolejne piątki widzowie będą mogli obejrzeć "Harrego Angela" Alana Parkera, "Dom gry" Davida Mameta, "Wszyscy wygrywają" Karela Reisza, "F/X" Roberta Mandela, a także "W imię przyjaźni" w reżyserii Jacques'a Deraya, uchodzącego za Hitchcocka francuskiego kina.

Pokazy będą odbywać się wieczorami, na placu przed budynkiem Centrum Sztuki Filmowej- Kino Kosmos w Katowicach. Organizatory zapowiadają koniec cyklu na 31 sierpnia.