Pisarka i publicystka Joanna Bator została tegoroczną laureatką Literackiej Nagrody Nike. To prestiżowe wyróżnienie przyznano jej za książkę "Ciemno, prawie noc".

Wszystkie moje powieści zaczynają się tak samo. Zawsze w moim umyśle pojawia się słowo albo słowa, które nie wiem, dokąd mnie zaprowadzą. Po słowach pojawia się coś, co można określić jako ton albo smak - mówiła Bator na uroczystej gali. Pisałam "Ciemno, prawo noc" w Japonii i zdałam sobie sprawę, że nie mam się już co oszukiwać. Że wrócę do Polski, a Polska jest dla mnie Wałbrzychem. Ja nie wracam do realnego miasta, ale do miasta z mojej pamięci, spędziłam tam jedynie 18 lat. Przez lata o tym nie myślałam, to było coś w rodzaju spiżarni. Te zalążki trwały we mnie, by odezwać się teraz - opisywała.

W tym roku poza "Ciemno, prawie noc" w finałowej siódemce znalazły się książki: "Noc żywych Żydów" Igora Ostachowicza, "Morfina" Szczepana Twardocha, "Patrz na mnie Klaro" Kai Malanowskiej, "Mokradełko" Katarzyny Surmiak-Domańskiej, tomik wierszy "Bach for my baby" Justyny Bargielskiej oraz komiks "Przygody na bezludnej wyspie" Macieja Sieńczyka.

Nike jest nagrodą za najlepszą książkę roku. W tym roku przyznano ją już po raz 17. Jury przewodniczył krytyk literacki Tadeusz Nyczek.

Bator, tak jak poprzedni laureaci, dostała 100 tysięcy złotych i statuetkę Nike dłuta prof. Gustawa Zemły.

Wśród dotychczasowych laureatów nagrody są: Wiesław Myśliwski (nagrodzony dwukrotnie, w 1997 i 2007 roku), Czesław Miłosz, Stanisław Barańczak, Tadeusz Różewicz, Jerzy Pilch, Joanna Olczak-Roniker, Jarosław Marek Rymkiewicz, Wojciech Kuczok, Andrzej Stasiuk, Dorota Masłowska, Olga Tokarczuk, Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Tadeusz Słobodzianek, Marian Pilot i Marek Bieńczyk.