W Tarnowie znajdziecie antidotum na jesienną depresję. Od czwartku trwa XVI Ogólnopolski Festiwal Komedii TALIA. Festiwal potrwa do 7 października.
Podczas dziesięciu dni teatralnego szaleństwa będzie można zobaczyć siedem spektakli konkursowych, zagłosować na najlepszy z nich oraz wziąć udział w trzech imprezach towarzyszących festiwalowi. Oprócz spektaklu "Jednoręki ze Spokane" w reżyserii Zbigniewa Brzozy wystawianego przez gospodarza festiwalu, Teatr im. Ludwika Solskiego w Tarnowie, widzowie zobaczą jeszcze spektakle z Bydgoszczy, Warszawy oraz słowackich Koszyc. Dobór repertuaru zaspokoi nawet najbardziej wybredne, teatralne gusta. Wśród spektakli konkursowych można bowiem zobaczyć "Klub kawalerów" Michała Bałuckiego (Teatr Polski z Bydgoszczy), "O północy przybyłem do Widawy, czyli OPIS OBYCZAJÓW III" na podstawie tekstów ks. Jędrzeja Kitowicza i Henryka Rzewuskiego (Teatr IMKA z Warszawy), "Wszystko o kobietach" (Teatr Państwowy z Koszycach, Słowacja), "Mayday" Raya Conneya (Och Teatr z Warszawy) i sztukę "Księżyc i magnolia" Rona Hutchinsona (Teatr Współczesny z Warszawy).
W ramach imprez towarzyszących festiwalowi zobaczyć można występy kabaretowe, wyruszyć w muzyczną podróż po przebojach lat 70’, 80’ i 90’ z Piotrem Gąssowskim, Wojciechem Kaletą, Robertem Rozmusem i Hanną Śleszyńską, czyli formacją "Tercet, czyli kwartet". Gdyby kulturalnych wrażeń było za mało można wybrać się na spotkanie z artystami, których można zobaczyć podczas festiwalu. Z publicznością spotka się m. in. Artur Barciś, Mikołaj Grabowski, Tomasz Karolak, czy Marta Lipińska.
Spektakle będą wystawiane na Dużej Scenie Teatru oraz Scenie "Underground" tarnowskiego teatru.
