Jedna z najpiękniejszych polskich piosenkarek, wykonawczyni niezapomnianych przebojów, uosobienie klasy i wdzięku. Tak Irenę Jarocką wspominają muzycy i dziennikarze. Jednogłośnie podkreślają, że była również jedną z najbardziej utalentowanych wokalistek, a artystyczne wpadki jej się nie zdarzały.

Zobacz również:

Piękna, urocza, naturalna, normalna dziewczyna. Wszyscy ją lubili - tak Jarocką wspomina Zbigniew Wodecki. Była wszędzie rozpoznawana i uwielbiana, jednak zachowała naturalność, skromność. Miała w sobie ogromną chęć pomagania ludziom, angażowała się w akcje charytatywne i nakłaniała do tego samego innych artystów - dodał piosenkarz.

Kompozytor Zygmunt Konieczny, piosenkarz Andrzej Rosiewicz i dziennikarz muzyczny Marek Wiernik wspominają Irenę Jarocką jako jedną z najpiękniejszych i uzdolnionych muzycznie piosenkarek polskich.

Była przepiękna. I jej głos - ciepły, delikatny. Jej największy przebój to chyba piosenka "Motylem jestem", którą nucimy do dzisiaj - powiedział Konieczny.

Rosiewicz wspomina: Poznałem Irenę Jarocką w latach 60. w Warszawie, chyba w klubie Stodoła. Była bardzo ładna i niezwykle fotogeniczna. Uroda szła u niej w parze z wielką muzykalnością. Miała w repertuarze wiele pięknych piosenek. Dzisiaj takich piosenek brakuje.

Marek Wiernik wielokrotnie prowadził koncerty Jarockiej - na przełomie lat 70. i 80. - gościł ją ponadto w programach radiowych i telewizyjnych. Jako piosenkarka miała w sobie ogromny wdzięk. Miała szczęście do dobrych kompozytorów. Jej niezapomniane przeboje to m.in. "Motylem jestem", "Gondolierzy znad Wisły", "Beatlemania story". Jak dodał Wiernik, Jarocka reprezentowała muzycznie "polski pop z górnej półki". Nigdy nie miała wpadek artystycznych. Była świetna na koncertach - podkreślił dziennikarz.

Odeszła jedna z najsłynniejszych polskich piosenkarek

Irena Jarocka debiutowała w latach 60. Występowała m.in. na festiwalach w Opolu i Sopocie. Na przełomie lat 60. i 70. doskonaliła umiejętności wokalne we Francji. Śpiewała u boku takich gwiazd, jak Mireille Mathieu. Do największych przebojów Jarockiej należą "Kawiarenki", "Motylem jestem", "Gondolierzy znad Wisły", "Wymyśliłam Cię". Artystka nagrywała płyty m.in. dla wytwórni Phillips. W 1976 r. wystąpiła w filmie Jerzego Gruzy "Motylem jestem, czyli romans 40-latka".

Była laureatką licznych prestiżowych nagród na światowych festiwalach piosenki oraz licznych plebiscytów prasowych i radiowych na najpopularniejszą piosenkarkę roku. Nagrała wiele płyt, ostatnie z nich to "Małe rzeczy" wydane w 2008 r. i "Ponieważ znów są Święta" w 2010 r.

Przez wiele lat, od 1990 r., mieszkała w Stanach Zjednoczonych, regularnie odwiedzając Polskę. Zmarła w sobotę w Warszawie.