"Terminator: Genisys" to nie remake, nie przeróbka, nie jest także sequelem. To bazująca na źródłowym materiale, stworzonym przez Jamesa Camerona, nowa opowieść.

John Connor (Jason Clarke), przywódca podziemia, wysyła sierżanta Kyle'a Reese'a (Jai Courtney) w przeszłość, do roku 1984 roku, aby ten chronił Sarę Connor (Emilia Clarke) oraz przyszłość ludzkości. Nieoczekiwane okoliczności sprawiają załamanie czasu. Na sierżanta Reese'a czeka niespodziewanie wroga wersja przeszłości, w której musi zmierzyć się z nieprzychylnymi sojusznikami, a także z nowym Terminatorem - T-800, Guardianem, w którego postać wciela się Arnold Schwarzenegger, niebezpiecznymi nowymi wrogami i zaskakującą nową misją: wyzerowania przyszłości. Film już 1 lipca trafi do polskich kin.