"Ogród rozkoszy ziemskich" to najnowszy film Lecha Majewskiego, twórcy "Wojaczka" i " Angelusa". Jest to film autorski, a jak podkreśla sam reżyser: robienie kina autorskiego to nic innego jak paktowanie z diabłem. Majewski poprzez ten film stara się nauczyć obcowania z tym, co nieuniknione, czyli ze śmiercią. Akcja filmu dzieje się w Wenecji, gdzie chora na raka krtani główna bohaterka - Claudia - spędza ostanie dni życia. Nie jest sama, towarzyszy jej Chris. Lech Majewski jest nie tylko reżyserem, ale także autorem zdjęć do tego filmu, a także współautorem muzyki. Film jest adaptacją jego powieści zatytułowanej Metafizyka. "Ogród rozkoszy ziemskich" jest już w kinach.

Od piątku na dużym ekranie "Powrót" Andrieja Zwiagincewa. Na ten film warto czekaż. To bardzo intymna opowieść o dwóch nastoletnich chłopcach, których ojciec niespodziewanie po latach nieobecności wraca do domu. Młodszy chłopak pozostaje nieufny wobec przybysza, starszy lgnie do ojca. Razem wyruszają w podróż. Nieważny jest cel wędrówki, a sama wyprawa, która dla całej trójki okazuje się lekcją przetrwania. Film jednych zachwyca magią i poetyckością, innych - niesamowitym napięciem, które wyczuwa się od pierwszych minut filmu, i które trzyma widza do końca. "Powrót" nagradzany był na wielu festiwalach. Zdobyl między innymi Złotego Lwa w Wenecji.

Dziś na deskach Teatru Dramatycznego w Warszawie wystąpią japońskie artystki z grupy H. Art Chaos. Zasłynęły w świecie nowoczesnymi interpretacjami klasycznych przebojów baletowych. Popisują się współczesnym tańcem i akrobacją, a wszystko po to, by manifestować przeciwko utartemu wizerunkowi uległej kobiety z kraju kwitnącej wiśni. Wieczorem zatańczą miedzy innymi balet "Święto wiosny" Igora Strawińskiego - oczywiście po swojemu.