​Najbliższy tydzień obfituje w wydarzenia kulturalne. W środę 13 kwietnia odbędzie się premiera w Teatrze Polskim w Warszawie. Spektakl "Krapp i dwie inne jednoaktówki" Samuela Becketta powstaje z okazji jubileuszu 70. urodzin Andrzeja Seweryna, który zagra w nim główną rolę. Dzień później otwarcie siedziby Nowego Teatru Krzysztofa Warlikowskiego. Z kolei w piątek do kin wejdzie "Księga dżungli", nowa filmowa wersja od Disneya.

70 URODZINY ANDRZEJA SEWERYNA

Najnowsza premiera w Teatrze Polskim w Warszawie "Krapp i dwie inne jednoaktówki" Samuela Becketta powstaje z okazji jubileuszu 70. urodzin  Andrzeja Seweryna. To historia człowieka przedstawiona przez pryzmat mówionego pamiętnika. Pamiętnika idealisty, który prowadził go przez większą część życia, nagrywając w każde swoje urodziny podsumowanie minionego roku. Pamiętnika artysty, który w sile wieku poświęcił miłość dla sztuki. Kiedy bohater był naprawdę sobą? W młodości, gdy pił i swawolił? W wieku dojrzałym, gdy narzucił sobie dyscyplinę i porzucił świat dla kontemplacji? Czy na starość, gdy nie identyfikuje się ani z jednym, ani z drugim? Czy w ogóle istnieje coś takiego jak ciągłość ludzkiego "ja"? Oto pytania, jakie stawia nam Krapp - jedna z najbardziej znanych postaci teatru Becketta. Jest to też jedna z najbardziej wymagających ról w jego dorobku - rola, po którą sięgają najwięksi, aby uświetnić swą karierę aktorską. Tym tropem podąża też Andrzej Seweryn. Premiera spektaklu, na którą składają się Ostatnia taśma, Fragment dramatyczny II oraz Impromptu "Ohio". Partneruje mu Antoni Ostrouch. Spektakl reżyseruje Antoni Libera.

WARLIKOWSKI OTWIERA SWÓJ TEATR

W czwartek 14 kwietnia w zabytkowej hali na warszawskim Mokotowie Krzysztof Warlikowski otwiera Międzynarodowe Centrum Kultury Nowy Teatr. W programie otwarcia znajdą się między innymi: spektakl "Francuzi", pokazy filmowe widowisk operowych Krzysztofa Warlikowskiego, oprowadzania po budynku przez aktorów Nowego Teatru oraz międzynarodowe Forum z udziałem wybitnych gości z Polski i Europy. "Początkiem naszych starań o to miejsce był moje młodzieńcze marzenie. Zawsze wydawało mi się, że wejście do teatru to straszny stres - szatnie, poganiające panie, dzwonki, czerwone siedzenia. Dziś myślę sobie, że może już nie będziemy straszyć ludzi tymi kulturalnymi rytuałami, które wypracowaliśmy przez wieki, aż w końcu zaczęły nam ciążyć" - mówił na spotkaniu z dziennikarzami Krzysztof Warlikowski.

KSIĘGA DŻUNGLI

"Księga dżungli" w reżyserii Jona Favreau to oparty na motywach ponadczasowych opowiadań Rudyarda Kiplinga film fabularny, który powstał w wyniku inspiracji klasyczną animacją Disneya o tym samym tytule. Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technik, "Księga dżungli"  łączy sceny kręcone z udziałem aktorów z obrazami wygenerowanymi komputerowo. Przerażający tygrys Shere Khan, noszący na swym ciele szramy po walce z człowiekiem, postanawia wyeliminować z dżungli wszystko, co uważa za zagrożenie. Wychowany przez rodzinę wilków chłopiec o imieniu Mowgli przestaje być tam mile widziany. Zmuszony do porzucenia jedynego domu, jaki kiedykolwiek miał, wyrusza w fascynującą podróż, podczas której odkryje swoje pochodzenie. Jego przewodnikami są pantera Bagheera, która przyjmuje rolę srogiego mentora, oraz niedźwiedź-filozof Baloo. Trójka bohaterów napotyka na swojej drodze stworzenia, które nie zawsze życzą Mowgliemu jak najlepiej. Są to między innymi pyton Kaa oraz podstępny Król Louie, starający się wydobyć od Mowgliego tajemnicę nieuchwytnego i śmiertelnie niebezpiecznego "szkarłatnego kwiatu" - czyli ognia.  "Nasz film jest nieco bardziej poważny, uwypuklamy w nim archetypy obecne  w opowiadaniach Kiplinga" - mówi reżyser Jon Favreau. "Ale zostawiliśmy też przestrzeń na to, co pamiętamy z wersji z 1967 r. Chcieliśmy zachować ten urzekający disnejowski klimat" - dodaje reżyser. Film w polskich kinach od 15 kwietnia.


(dp)