Studenci jednego z amerykańskich uniwersytetów mogą zapisać się na cykl wykładów o... Beyoncé . Uczelnia Rutgers University uruchomiła zajęcia pod tytułem "Politykująca Beyoncé ". Lekcje cieszą się sporym zainteresowaniem.

Kurs odbywa się w ramach wydziału studiów o kobietach i tematyce gender. To nie będą zajęcia o tym, ile razy Beyoncé zaśpiewała dla prezydenta Obamy - wyjaśnia wykładowca Kevin Allred. Beyoncé przesuwa granice. Podczas gdy inni artyści po prostu wydają muzykę, ona tworzy całą narrację o sobie, swoim życiu i karierze - dodaje.

Podczas wykładów studenci będą dyskutować m.in. o tym, na Beyoncé kontroluje własny image i czy eksponowanie przez nią ciała wpisuje się w stereotyp gwiazdy pop. Wykład przewiduje także analizę alter ego Beyoncé - Sashy Fierce - a także rozmowy o wpływie piosenkarki na społeczeństwo. Ważne jest, żeby studenci nie byli tylko konsumentami mediów. Żeby to co się w nich dzieje, potrafili analizować krytycznie - kończy wykładowca.