Rozdaniem nagród zakończył się 66. festiwal w Cannes. Jury pod przewodnictwem Stevena Spielberga przyznało Złotą Palmę francuskiemu dramatowi "Życie Adeli. Rozdział 1 i 2" w reżyserii Abdellatifa Kechiche'a. W innych kategoriach nagrodzone zostały m.in. chiński "Dotyk grzechu", komediodramat "Inside Llewyn Davis" braci Coen oraz irańska "Przeszłość".

"Życie Adeli" to opowieść o miłości 15-letniej uczennicy do młodej artystki. Film już wcześniej był uznawany za jednego z faworytów festiwalowego konkursu. Jednocześnie wzbudzał także spore kontrowersje, szczególnie ze względu na długie, bardzo realistyczne sceny lesbijskie.

Szef tegorocznego jury Steven Spielberg zaznaczył, że tym razem - wyjątkowo - Złota Palma nie podkreśla tylko zasług reżysera, francusko-tunezyjskiego twórcy Abdellatifa Kechiche'a, ale również dwóch młodych francuskich aktorek, które grały główne role. To piękna love story - argumentował decyzję słynny reżyser.

Kechiche odebrał nagrodę wraz z odtwórczyniami głównych ról: Adele Exarchopoulos oraz Leą Seydoux, które nie kryły łez wzruszenia. Widowania nagrodziła całą trójkę długą owacją. Dedykuję tę nagrodę i ten fim młodemu duchowi Francji, która mnie nauczyła wiele, jeśli chodzi o to, czym jest wolność. A także młodemu duchowi rewolucji tunezyjskiej, za aspiracje do życia w wolności i do kochania w sposób wolny - powiedział szczęśliwy reżyser.

Grand Prix festiwalu zdobył natomiast amerykański komediodramat "Inside Llewyn Davis" braci Coen, przepełniony nostalgią i humorem film o nowojorskiej Greenwich Village w roku 1961 i rodzącym się tam nurcie muzyki folk. Za najlepszą aktorkę uznana została Berenice Bejo, która gra w dramacie "Przeszłość" Irańczyka Asghara Farhadiego. Za najlepszą rolę męską nagrodę zdobył z kolei Bruce Dern, grający w filmie Alexandra Payne'a "Nebraska".

Doceniono twórców z Azji

Nagrodą Jury wyróżniony został japoński reżyser Hirokazu Kore-Eda za film "Jaki ojciec, taki syn". Za najlepszą reżyserię nagrodzono Meksykanina Amata Escalante za film "Heli", natomiast nagrodę za najlepszy scenariusz zdobył przedstawiciel tzw. szóstej generacji filmowców chińskich Jia Zhangke za film "Dotyk grzechu". W kategorii filmów krótkometrażowych wygrał natomiast południowokoreański, 13-minutowy "Safe" Byoung-gon Moona, a złota kamera powędrowała do Singapurczyka Anthony'ego Chena za film "Ilo Ilo".

Thriller na pożegnanie z festiwalem

W czasie 12 festiwalowych dni do obejrzenia było ponad 70 filmów długometrażowych, a w Cannes pojawiły się takie gwiazdy kina jak Nicole Kidman, Leonardo DiCaprio, Robert Redford i Marion Cotillard.

Festiwal rozpoczął się 15 maja od pozakonkursowego pokazu "Wielkiego Gatsby'ego" - zrealizowanej przez Australijczyka Baza Luhrmanna ekranizacji powieści Francisa Scotta Fitzgeralda z 1925 roku. Zamknął natomiast pokaz thrillera "Zulu" Jerome'a Salle.

W czołówce filmów pretendujących do głównych nagród był film "Venus in Fur" ("La Venus a la fourrure") Romana Polańskiego. W ramach głównego konkursu krótkich filmów o Złotą Palmę walczył 15-minutowy firm "Olena" 24-letniej Elżbiety Benkowskiej z Gdańska. Był to pierwszy w historii polskiej kinematografii film fabularny nominowany do kategorii krótkich filmów (trwających do 15 minut) na festiwalu w Cannes.