Film francuskiego reżysera Jeana-Claude'a Brisseau "Dziewczyna znikąd" (La Fille de nulle part) zdobył Złotego Lamparta - główną nagrodę 65. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w szwajcarskim Locarno. Francuska produkcja zwyciężyła w konkursie głównym pokonując 18 innych filmów długometrażowych.

"Dziewczyna znikąd" to historia spotkania Michela, żyjącego samotnie od śmierci żony emerytowanego profesora matematyki, z Dorą - młodą bezdomną kobietą, która pewnego dnia zjawia się u progu jego mieszkania. Michel przygarnia ją do siebie, ale wkrótce jego dom staje się widownią niewytłumaczalnych wydarzeń. W filmie w rolach głównych można zobaczyć Virgine Legeay i Claude'a Morela.

Pozostałe nagrody

Lamparta dla najlepszego reżysera otrzymał chiński twórca Ying Liang, za chińsko-południowokoreańską koprodukcję "Kiedy zapada noc" (When Night Falls). Tematem filmu jest prawdziwa historia matki zabójcy przygotowującej się na spotkanie z synem, który w odwecie za okrutne traktowanie zabił sześciu policjantów w Szanghaju. Grająca w tym filmie aktorka An Nai zdobyła nagrodę za najlepszą rolę kobiecą.

Nagrodę w kategorii ''Najlepsza rola męska" otrzymał Walter Saabel za kreację w filmie "Blask dnia" (The Shine of the Day) austriackiego twórcy Rainera Frimmela. Specjalną nagrodę jury zdobył z kolei film amerykańskiego reżysera Boba Byingtona "Ktoś na górze mnie lubi" (Somebody Up There Likes Me).

Odbywający się od 1946 r. festiwal w Locarno jest jednym z najbardziej prestiżowych wydarzeń filmowych w Europie. Prezentuje debiuty fabularne i krótkometrażowe i co roku odkrywa nowe talenty.

Polski akcent

W tym roku podczas prezentacji retrospektyw znanych twórców widzowie mieli okazję zobaczyć film "Iluminacja" polskiego reżysera Krzysztofa Zanussiego. Obraz ten w 1973 r. zdobył główną nagrodę festiwalu - Złotego Lamparta, nagrodę krytyków FIPRESCI i nagrodę jury ekumenicznego.