Uwaga pasażerowie w Śląskiem! Po awarii na torach nawet 80 minut opóźnienia mogą mieć pociągi Kolei Śląskich. Informację z Gorącej Linii RMF FM potwierdził nam rzecznik spółki Michał Wawrzaszek. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie uda się rozładować zator na torach.
Pociąg spółki PKP Intercity Wrocław-Warszawa połamał pantograf i w skutek tego na odcinku Łazy - Zawiercie nastąpiła przerwa w ruchu pociągów. Dwa pociągi Kolei Śląskich przyjechały z pominięciem stacji Łazy, Wiesiółka, Chruszczobród i Dąbrowa Górnicza Sikorka.
Koleje Śląskie zapewniły w początkowej fazie podróżnym zastępczą komunikację autobusową na odcinku Zawiercie - Łazy. Teraz ta zastępcza komunikacja już nie kursuje.
Czekamy już teraz na potwierdzenie od Polskich Linii Kolejowych o przejezdności szlak. Pociągi będą już kursować na całej trasie i opóźnienia tych pociągów mogą sięgać 70, 80 minut - powiedział nam rzecznik Kolei Śląskich Michał Wawrzaszek.
(j.)