Trzy przypadkowe osoby zostały ranne po ucieczce pijanego kierowcy przed wielkopolską policją. Mężczyznę zatrzymano po prawie 60-kilometrowym pościgu.
Kierowca jadąc przez Jarocin o ponad 40 km/h przekroczył dozwoloną prędkość, a następnie nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Prawie 60-kilometrową trasę z Jarocina do Jaryszek pokonał w 20 minut. Zatrzymano go po tym, jak uderzył w inny samochód. Podróżowały nim trzy osoby. Wszystkie trafiły do szpitala.
Kierowca postanowił uciekać, bo nie miał prawa jazdy, a dodatkowo jeszcze był pijany. Teraz grożą mu dwa lata więzienia. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
(mn)