Samolot z Warszawy do Budapesztu musiał zawrócić na warszawskie lotnisko Okęcie. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, na pokładzie znaleziono bagaż podręczny, do którego nie przyznaje się żaden z pasażerów. Informację o tym zdarzeniu dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Maszyna musiała zawrócić do Warszawy, ponieważ takie są procedury w przypadku znalezienia podejrzanego pakunku.
Po godz. 13 samolot wylądował na Okęciu. Wszyscy opuścili pokład. Maszyna została sprawdzona przez pirotechników. Pasażerowie polecą do Budapesztu kolejnym rozkładowym rejsem.
(mpw)