W Świerzowej koło Krosna (woj. podkarpackie) w trakcie prac budowlanych wykopano szczątki niemieckiego samolotu wojskowego z czasów II wojny światowej. Taką informację odstaliśmy od właściciela działki, pana Piotra, który zadzwonił do nas na Gorącą Linię RMF FM.

Pan Piotr podczas prac budowlanych na działce wykopał wrak samolotu.

Przy wykopie fundamentów pod dom znaleźliśmy wrak. Leżał na głębokości 90 cm - powiedział pan Piotr wskazując miejsce na swojej działce.

Jak twierdzi, jest to niemiecki bombowiec messerschmitt, a właściwie jego elementy.

To część śmigła, skrzynia i pozostałości blach - wyjaśnił.

Z obawy, że pod ziemią mogą znajdować się ludzkie szczątki albo elementu uzbrojenia samolotu, pan Piotr podjął decyzję o wstrzymaniu prac.

Na miejsce wezwał policję. Funkcjonariusze - jak powiedział nam aspirant Paweł Buczyński z komendy w Krośnie - potwierdzili, że odkopane elementy mogą pochodzić z niemieckiego samolotu wojskowego z czasów II wojny światowej.

Zabezpieczamy teren celem szczegółowego zbadania przez służby - powiedział nam Buczyński. 

O odkryciu szczątków poinformowano służby konserwacji zabytków oraz historyków. Jest to kolejne odkrycie samolotu z czasów II wojny światowej, który znaleziono w okolicach lotniska w Krośnie. Kilka lat temu w jednej z okolicznych wsi wykopano dobrze zachowany samolot z tego okresu czasu.

Istniejące od lat 30. XX wieku lotnisko w Krośnie w czasie okupacji niemieckiej było wykorzystywane przez Niemców, m.in. w trakcie wojny ze Związkiem Sowieckim. Oprócz lotniska w Krośnie Luftwaffe korzystało także z dwóch innych położonych w pobliżu Krosna lotnisk w Moderówce i Łężanach. 


 Łukasz Zakrzewski (j.)