Miłość kwitnie na przystankach

Dodano: Wtorek, 14 lutego 2012 (13:23)

Na elewacjach bloków giną przykrywane nowymi warstwami farby. Na ławkach - nie widać ich spod śniegu. Jedynie na przystankach, między tagami grafficiarzy, można jeszcze znaleźć miłosne wyznania. Któż nie pamięta pracowicie wydrapywanych na klatkach schodowych serc, często z literami WNM, jak "Wielka Nieskończona Miłość"? Teraz takie publiczne wyznania uczuć trudno już wypatrzyć, ale kilkugodzinny spacer po średniej wielkości mieście pozwala stwierdzić - młodzi ludzie wciąż chcą dzielić się swoją miłością z całym światem.


Radio Muzyka Fakty