Zwolennicy prezydenta Syrii Baszara el-Asada wdarli się do ambasady Francji w Damaszku. Po tym jak ochrona placówki zaczęła do napastników strzelać, opuścili budynek.

Zwolennikom prezydenta udało się wcześniej wciągnąć flagę syryjską na maszt na terenie ambasady. Wybili szyby w budynku i napisali na ścianach obelżywe słowa pod adresem ambasadora - donoszą agencje.