Uzbrojeni bandyci w maskach obrabowali w biały dzień Muzeum Sztuk Pięknych w Nicei na Francuskiej Riwierze. Łupem złodziei padły cenne obrazy m.in. Moneta i Sisley’a. Wartość skradzionych dzieł wynosi ponad milion euro.

Według wstępnych informacji nikt nie został ranny. Wciąż nie wiadomo dokładnie, jak bandyci dokonali napadu. Paradoksalnie skorzystali prawdopodobnie z faktu, że wewnątrz muzeum były większe tłumy zwiedzających niż zwykle. Wstęp do muzeum był bowiem darmowy.

Według świadków bandyci zagrozili ludziom bronią, zrabowali co najmniej cztery cenne płótna i zniknęli w tłumie. Policja twierdzi, że złodziei było najprawdopodobniej pięciu; dwóch uciekło na motorze, a pozostali samochodem.

Zdaniem specjalistów zrabowane obrazy są tak znane, że sprzedanie ich praktycznie niemożliwe. Policja obawia się jednak, że bandyci działali na zlecenie prywatnego kolekcjonera.

9 lat temu z tego samego muzeum zrabowano obrazy sławnych impresjonistów. Policja odnalazła je na pokładzie statku w jednym z pobliskich portów. Okazało się wtedy, że wspólnikiem bandytów był sam kustosz, który został skazany na pięć lat więzienia.