Potężne trzęsienie ziemi u wybrzeży Kostaryki. Wstrząsy miały siłę 7,6 stopnia w skali Richtera. Prezydent Laura Chinchilla poinformowała na Twitterze, że nie ma doniesień o ofiarach ani o większych szkodach. Ostrzeżenie przed tsunami, które wydano dla Kostaryki, Nikaragui i Panamy, zostało odwołane.

Epicentrum wstrząsów znajdowało się około 140 km od stolicy kraju, San Jose, oraz około 8 km od kurortu Samara. W miastach drżały budynki, pojawiły się przerwy w łączności telefonicznej i dostawach prądu. W Hojancha w pobliżu epicentrum zawaliło się kilka domów, a zwały błota zablokowały niektóre drogi.

Trzęsienie było odczuwalne również w stolicy sąsiedniej Nikaragui, mieście Managua.

Ostatnie duże wstrząsy - o sile 6,1 stopnia w skali Richtera - nawiedziły Kostarykę w 2009 roku. Zginęło wtedy 40 osób. Z kolei w 1991 roku w potężnym trzęsieniu ziemi zginęło około 50 osób.