Prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko przejął osobistą kontrolę nad śledztwem w sprawie profanacji synagogi w Humaniu w środkowej części kraju. Nieznani sprawcy rozlali przed świątynią czerwoną farbę i pozostawili tam świńską głowę.

Synagoga w Humaniu znajduje się przy grobie słynnego rabina Nachmana. Konsul honorowy Izraela na zachodniej Ukrainie Ołeh Wyszniakow ocenił, że incydent był prowokacją i nie odzwierciedla stosunku Ukraińców do Żydów.

Jestem zaszokowany barbarzyńskim napadem na synagogę cadyka Nachmana w Humaniu. Antysemityzm jest straszliwą dżumą, która występuje nie tylko na Ukrainie i należy z nią walczyć - napisał Wyszniakow w oświadczeniu przekazanym agencji Interfax-Ukraina.

Dziwi mnie jednak, że taki głośny akt agresji wobec świątyni narodu żydowskiego został dokonany w czasie, gdy mamy do czynienia ze zbliżeniem między Ukrainą i Izraelem
- podkreślił. Przypomniał, że Izrael poparł Ukrainę w głosowaniu nad rezolucją ONZ na temat zajętego przez Rosję Krymu, a premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman planuje niebawem złożyć wizytę w Jerozolimie.

Rzeczniczka prokuratora generalnego Łarysa Sarhan oświadczyła tymczasem, że śledztwo w sprawie profanacji traktowane jest z najwyższą uwagą i znajduje się pod stałą kontrolą Łucenki. Jurij Łucenko podkreślił, że przejawy antysemityzmu i brak tolerancji religijnej są niedopuszczalne - powiedziała.

Badająca incydent ukraińska policja poinformowała, że sprawcom grozi kara do ośmiu lat więzienia.

Rabin Nachman (1772-1810), zwany też Nachmanem Bracławskim, uważany jest za jednego z najsłynniejszych mistyków żydowskich. Każdego roku jego mogiłę w Humaniu odwiedzają tysiące pielgrzymów.

(mal)