Znany afgański dziennikarz został znaleziony martwy przed swoim domem w Kabulu. Na ciele Sajeda Hamida Nuriego stwierdzono rany kłute. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja.

Nuri był wiceprezesem Afgańskiego Stowarzyszenia Niezależnych Dziennikarzy. Był pracownikiem państwowej telewizji i wydawcą w gazecie. Nie jest jasne, czy jego śmierć związana była z tym czym się zajmował. Przed wyjściem z domu dziennikarz prawdopodobnie odebrał kilka telefonów. W ciągu 10 lat w Afganistanie zginęło co najmniej 20 pracowników mediów.