Zamachy w Stanach Zjednoczonych już przeszły do historii jako najtragiczniejsze i bezprecedensowe. Eksperci od światowego bezpieczeństwa mówią, że po 11 września 2001 roku i po uderzeniu samolotów w World Trade Center i Pentagon świat rozpoczął nową erę. My jednak chcieliśmy przytoczyć kilka innych danych, świadczących o niebywałej skali tych zamachów.
Po pierwsze, zginęła w nich największa jak dotąd liczba osób. Wprawdzie większości ciał dotąd nie znaleziono, ale za zaginione uznaje się ponad 5500 osób. Zaginione - to słowo należy rozumieć jako martwe. Po drugie, w zamachach zginęli nie tylko Amerykanie, ale obywatele co najmniej 47 krajów. Po trzecie, w zamachach na World Trade Center zginęło najwięcej strażaków i policjantów, jeśli chodzi o pojedynczy akt terroru. Tylko wybuch elektrowni atomowej w Czarnobylu 15 lat temu mógł być bardziej tragiczny dla członków służb ratowniczych, ale dokładnego bilansu tamtej tragedii nigdy nie poznaliśmy. Po czwarte, po raz pierwszy w historii jako śmiercionośnej broni użyto samolotów pasażerskich. Po raz pierwszy równocześnie porwano cztery samoloty. W 1970 roku podobny wyczyn udał się palestyńskiej bojówce Czarny Wrzesień, ale po trzech dniach maszyny zostały odbite.
Po raz pierwszy w historii atak terrorystów pokazywała na żywo telewizja. Po raz pierwszy ewakuowano część Manhattanu, dzielnicy Nowego Jorku. Swoje mieszkania i domy opuściło setki tysięcy ludzi. Miasto, które nigdy nie zasypia, zmieniło się w miasto martwej ciszy. Po raz pierwszy całkowicie zamknięto przestrzeń powietrzną nad Stanami Zjednoczonymi. Przestało działać ponad 450 lotnisk w USA. Najdłużej od 1933 roku zamknięta była nowojorska giełda. Po tragicznych zamachach NATO po raz pierwszy odwołało się do punktu piątego statutu Sojuszu: Atak na jedno z państw oznacza atak na całe NATO. Po raz pierwszy w krajach Unii Europejskiej zarządzono dzień żałoby. W trzy dni po zamachach w samo południe na trzy minuty zamarło życie w krajach 15. oraz państwach z nią stowarzyszonych, w tym w Polsce.
Foto: Mikołaj Jankowski RMF
09:00
