Burza polemik wybuchła we Francji po zakazaniu przez rząd kontrowersyjnej telewizyjnej reklamy chipsów! Filmik został ocenzurowany, choć zdobył nagrodę za humor na Międzynarodowym Festiwalu Reklam w Cannes. Teraz robi on furorę w internecie.

Francuski Rzecznik Praw Obywatelskich Dominique Baudis i minister do spraw osób w podeszłym wieku Michèle Delaunay uznali, że humorystyczny filmik uwłacza godności starszych ludzi. Widać w nim pojedynek osób w podeszłym wieku, które - w rytm muzyki z westernów - walczą ze sobą o paczkę chipsów. Mąż podcina żonie nogi laską, żona natomiast kradnie mu sztuczną szczękę, bez której nie może jeść chipsów.

Zakazaną reklamę publikują jednak w sieci niezliczeni autorzy blogów i największe francuskie media, które twierdzą, że rząd się zwyczajnie zbłaźnił. Filmik pokazywany był w telewizji już od dziewięciu lat i dopiero teraz - po rządowej cenzurze -  zaczął robić furorę! Od dziewięciu lat pokazywany jest również na ekranach telewizorów Stanach Zjednoczonych, gdzie nie wywołuje protestów.

Francuska minister do spraw osób w podeszłym wieku Michèle Delaunay zasugerowała jednak, że świat się zmienia i to, co było uważane za niewinny humor wiele lat temu, przestaje dzisiaj odpowiadać normom opartego na wzajemnym szacunku życia w społeczeństwie. Na portalu Twitter stwierdziła, że "humor powinien trzymać się z dala od sztucznych szczęk". Francuski Rzecznik Praw Obywatelskich twierdzi, że otrzymał skargi na kontrowersyjną reklamę od zszokowanych telewidzów.

Protestuje przeciwko temu wielu francuskich komentatorów i niezliczeni internauci, według których polityczna poprawność robi więcej złego, niż dobrego. Podkreślają, że bohaterowie satyrycznego filmiku sprawiają wrażenie pełnych energii i radości życia starszych ludzi. Twierdzą, że wykluczenie osób w podeszłym wieku ze sfery humoru może stanowić w pewnym sensie ich dyskryminację. Tym bardziej, że - jak zapewniają - reklama rozbawiała również właśnie samych emerytów.