Kanclerz Niemiec Olaf Scholz spotkał się we wtorek w Poczdamie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Nie tylko zjedli razem kolację, ale Scholz, który mieszka w Poczdamie, pokazał Macronowi centrum miasta "podczas zaskakująco długiego spaceru" - pisze agencja dpa.

Przywódcy spotkali się na Alter Markt, usiedli w kawiarni Muzeum Barberini, a także spacerowali po parku na Freundschaftsinsel.

Ponad 50 osób stało na Neuer Markt i obserwowało Scholza i Macrona, gdy wchodzili do restauracji "Kochzimmer" na rozmowę w cztery oczy - relacjonuje dpa. Jednak kolacja w Poczdamie "nie była całkowicie prywatna: obecne były również delegacje obu krajów, ale Scholz i Macron siedzieli przy osobnym stole".

Politycy prawdopodobnie rozmawiali o rosyjskiej inwazji na Ukrainę, ale także o kwestiach europejskich - pisze dpa. "W minionym roku doszło do załamania w stosunkach niemiecko-francuskich" i dlatego podczas spotkania "chodziło również o stworzenie dobrej atmosfery".

Od 2 do 4 lipca prezydent Macron będzie gościć w Niemczech z wizytą państwową na zaproszenie prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera.