Do dwóch osób wzrosła liczba zabitych w katastrofie śmigłowca marynarki wojennej USA. Maszyna rozbiła się wczoraj u wybrzeży Wirginii - podały amerykańskie władze wojskowe. Dwie osoby są ranne. Nadal poszukuje się piątego członka załogi.

Śmigłowiec MH-53E z pięcioma osobami na pokładzie rozbił się w czasie rutynowej misji treningowej. Wyłowieni z morza ranni zostali przetransportowani do szpitala. Stan jednego z nich opisywany jest jako poważny.

Maszyna należała do stacjonującego w bazie Norfolk w Wirginii 14. Śmigłowcowego Dywizjonu Przeciwdziałania Minowego.

Nie są znane przyczyny wypadku. Wyjaśnia je amerykańska marynarka wojenna.

(mpw)