Dziewięciu górników zginęło w poniedziałek na skutek wybuchu gazu w kopalni węgla kamiennego w środkowych Chinach. Kolejnych siedmiu jest uwięzionych pod ziemią.

Jak poinformowała państwowa agencja Xinhua, do wypadku doszło w mieście Dengfeng w prowincji Henan. W chwili wybuchu pod ziemią było 127 górników, 111 udało się wydostać na powierzchnię. 9 górników zginęło, a kolejnych 7 zostało uwięzionych w podziemnym korytarzu.

Chińskie kopalnie należą do najniebezpieczniejszych na świecie. W ubiegłym roku zginęło w nich ponad 2 600 ludzi.