Wypadek polskiego autokaru z dziećmi w Austrii. Młodzież ze szkoły podstawowej w Żarkach na Śląsku jechała na zieloną szkołę do Włoch. Informację w tej sprawie dostaliśmy od Was na Gorącą Linię.

Przedstawiciele biura podróży Buksa Travel, które organizowało wyjazd, poinformowali nas, że do wypadku doszło po godzinie 3:00 nad ranem na autostradzie A2, na wysokości Baden, kilkadziesiąt kilometrów za Wiedniem. 

Do szpitala - na szczegółowe badania - zostało przewiezionych 9 osób.

Wszystkie zostały już wypisane i ruszyły kilkadziesiąt minut temu w dalszą podróż nowym autokarem podstawionym przez biuro.

Turyści dotrą do Włoch z pięciogodzinnym opóźnieniem, żaden z kierowców nie został ukarany mandatem, a sprawę wyjaśnia austriacka policja - zapewnia organizator.

Jak poinformowała austriacka policja, w autobusie było 55 osób. Pojazd uderzył prawym frontem w naczepę ciężarówki jadącej w tym samym kierunku, w stronę Grazu pasem po prawej stronie.

Policja informuje, że poszkodowanych przewieziono na badania do szpitala w Wiener Neustadt.

Obaj kierowcy: 45-letni Polak oraz 26-latek z Austrii został przebadani alkomatem. Byli trzeźwi.


Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

 


Opracowanie: