Na Mont Blanc na wysokości ponad 4000 metrów n.p.m od tygodnia jest uwięzionych dwoje francuskich alpinistów - kobieta i mężczyzna. Z powodu śnieżycy i gęstej mgły wstrzymano właśnie akcję ratunkową.

Francuscy i włoscy ratownicy prowadzący akcję, alarmują, że szanse na ocalenie alpinistów są coraz mniejsze. Trzy helikoptery biorące udział w operacji musiały zawrócić z powodu gęstej mgły i silnego wiatru. Z tego samego powodu zawróciła również ekipa dziewięciu ratowników, którzy wyruszyli z pomocą pieszo.

Kontakt telefoniczny z dwojgiem alpinistów urwał się już cztery dni temu, kiedy rozladowały się baterie komórek uwięzionych. Zagubieni Francuzi powiedzieli wtedy, że kończy im się żywność i schronili się w wydrążonej w śniegu niszy.

Wedlug ratowników, temperatura na tak dużej wysokości spada w nocy do minus 30 stopni Celsjusza, co dodatkowo zmniejsza szanse alpnistów na przeżycie.